Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi endriu68 z miasteczka Lublin. Mam przejechane 160138.20 kilometrów w tym 33.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.28 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy endriu68.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 226.00km
  • Czas 15:00
  • VAVG 15.07km/h
  • Sprzęt wielbłąd
  • Aktywność Jazda na rowerze

około 6 kmLip 18 Karpacki Hulaka

Sobota, 28 lipca 2018 · dodano: 29.07.2018 | Komentarze 0


https://ridewithgps.com/trips/26203617

Pobudka przed 5- mgła .
Najbliższy cel to Ziarska , ale przedtem muszę zrobić zakupy w Liptovskim M. i  obowiązkowe suszenie namiotu.
Trasa jaką wytyczyłem była dobra. Zdziwił mnie brak opłat za wejście , wjazd.
Około 6 km. podjazdu po popsutym asfalcie ,przebiegł sprawnie. Słowacy zjeżdżali na specjalnych hulajnogach.
Przy schronisku zaczęło padać, więc krótką tam zabawiłem.
Bładząc po wytyczonej  kamienistej drodze , przy dużej ulewie postanowiłem już nie "prostować dróg". Odnalazłem znaną z dookoła Tatr i jej już się trzymałem.
Dróżka do Śląskiego domu spodobała mi się . Minusem były latające i czepiające się potu owady (mrówki chyba).
Ale przez nie szybciej  jechałem a raczej mozolniej wspinałem.
 Na Wielickiej spotkałem też  po raz pierwszy i ostatni, dwóch hulaków- kolega z Łodzi I Tomka.
Miło było, ale czas gonił.
Zjazd  do Polski wiódł przez  wioskę Cyganów, którą chciałem jak najszybciej ominąć. Udało się, lecz za Verbovką usłyszałem głuchy tętent i pomrukiwania(biegnący tuż za mną po polu miś!).
Długi zjazd do Polski bardzo mnie wychłodził , bo zwlekałem z założeniem kurtki.
Pierwszy przystanek w sromowcach był moim hotelem.
Po toalecie i zakajdankowaniu wielbłąda ułozyłem się na materacu i opatuliłem w śpiworze.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!